Teatr vs. Film czyli Pojedynek Sztuk
Czwórka przyjaciół spędza urodziny w nowatorskim, interaktywnym escape room-ie sterowanym przez komputer. Maszyna jest tak zaprojektowana, że tworzy profile gości i na tej podstawie dobiera świat wrażeń dla uczestników zabawy.
Nic prostszego skoro nagle znajdujesz się w przestrzeni, o której w realnym życiu zawsze marzyłeś lub się nią interesowałeś.
Rozwiązywanie zadań i pokonywanie trudności to czysta zabawa i przyjemność. Ale co wtedy, gdy zadaniem twoim staje się stworzenie świata filmowego, a ty masz do dyspozycji tylko scenę teatralną.
Zagranie w teatrze, zrobionych z wielkim rozmachem takich filmów jak „Opowieści z Narni”, „Władca Pierścieni” czy „Harry Potter” jest przecież niemożliwe. Tym bardziej, że jedynym widzem oceniającym wysiłki uczestników „zabawy” jest cybernetyczna maszyna, która oczekuje filmowych wrażeń i z kreatora dobrej zabawy staje się przeciwnikiem czwórki młodych aktorów.
W jaki sposób niemalże nieskończone możliwości filmu sprowadzić na deski sceniczne i odtworzyć w zamkniętej przestrzeni teatru? Czy to w ogóle możliwe w przypadku tak różnych dziedzin sztuki? Czy istnieje coś co łączy te dwie sztuki? Jeśli tak to co to jest i gdzie tego szukać?
Czy uwięzieni młodzi ludzie , którzy mają coraz mniej czasu znajdą wyjście sytuacji, a do tego jeszcze stają im na drodze własne słabości?
Źródła i inspiracje:
„Opowieści z Narni”
„Harry Potter”
„Władca Pierścieni”
„Hamlet”
„Romeo i Julia”